Nieterminowe zgłoszenie się na wizytę niesie często poważne konsekwencje. Najczęstsze powody związane są ze strachem przed wizytą. Duże znaczenie odgrywają również względy finansowe ale najgorsze jest przekonanie, że jeśli ząb nie boli to można po prostu poczekać.
W swojej praktyce miewaliśmy kilku pacjentów onkologicznych którzy usłyszeli, że w czasie gdy dostają chemię nie powinni odwiedzać dentysty, ponieważ to może w negatywny sposób wpłynąć na leczenie nowotworu. To oczywiście bzdura, bo nie ma związku przyczynowo skutkowego pomiędzy np. borowaniem a rozwojem nowotworu. Są oczywiście pewne przeciwwskazania, ale dotyczą one wstawianie implantów, a nie rutynowych zabiegów. Jednak rzadkie przypadki pacjentów onkologicznych uważających, że lepiej nic nie robić w tym czasie, doprowadzają ich do poważnych powikłań. Różne inne przyczyny, dla których zwlekamy z wizytą, często powodują nieodwracalne zmiany. W sytuacji silnego bólu pacjent szuka pomocy za wszelką cenę. Jeśli ząb jest w stanie zapalnym, trzeba go dewitalizować, a następnie leczyć kanałowo. Po pierwszej wizycie, która jest tylko początkiem leczenia, następuje natychmiastowa ulga. Pacjent się uspokaja i…. zapomina o następnym spotkaniu. Efekt takiego działania możemy zaobserwować czasami dopiero po długim czasie. Jeśli opatrunek się utrzyma konsekwencje będą mniejsze. Ale leczenie się wydłuży i będzie droższe. Jeśli ubytek się otworzy podczas jedzenia, a do środka dostanie się pokarm i bakterie zaczną niszczyć ząb. Jednak pacjent nie będzie odczuwał w tym czasie bólu, który jest wołaniem organizmu o pomoc. Taki stan zapewnie zmieni się w zgorzel, którego leczenie będzie jeszcze dłuższe i jeszcze droższe. W najgorszym przypadku może dojść do całkowitej utraty zęba.
Jeśli pacjent przerwie leczenie Po wypełnieniu kanałów zęba i straci opatrunek, może dojść do wtórnego zainfekowania kanałów. W tej sytuacji trzeba cały materiał z kanałów usunąć, zdezynfekować i ponownie wypełnia. Koszt takiego zabiegu jest wysoki, a można go uniknąć przychodząc planowo na wizytę. Pacjenci zapominają też często o przestrogach, aby w trakcie leczenia ostrożnie nagryzać pokarmy. Skutkiem czasami jest rozłamanie zęba i korzenia. Wtedy nie można go wykorzystać jako filaru do odbudowy protetycznej. Jeśli przerywamy leczenie z powodów finansowych nie należy się tego wstydzić ani ukrywać. Zdarza się, że w trakcie leczenia sytuacja finansowa pacjenta ulega pogorszeniu. Zawsze powiedzmy o tym lekarzowi, aby wiedział na jakim etapie zatrzymać leczenie i jak zabezpieczyć ząb. To szansa na to, aby wrócić do gabinetu po pewnym czasie i kontynuować leczenie.